Przypominamy kilka zasad dotyczących dekoltów. Dlaczego? Bo nadchodzą ciepłe dni i kiedy upały osiągną 30°C każda z nas zapewne z przyjemnością założyłaby coś bardziej przewiewnego i wydekoltowanego. Tymczasem takie rozwiązanie nie koniecznie będzie sprzyjało kreowaniu profesjonalnego wizerunku służbowego. Co zatem zrobić? Na co można sobie pozwolić nie łamiąc zasad BUSINESS DRESS CODE’u?

 

– Koszula, rzecz jasna, nie musi być zapięta pod samą szyję. Pamiętajmy jednak, że bielizna nigdy nie powinna być widoczna, a rozpięty dekolt koszuli nie powinien sięgać głębiej niż do środka mostka.

– Kobiety są w o tyle szczęśliwej sytuacji, że mogą nosić koszule z krótkim rękawem. Dbający o swój wizerunek businessman nigdy koszuli z krótkim rękawem nie założy. Niezależnie od tego czy rękawek w koszuli damskiej będzie wykończony małym mankietem – jak w naszym modelu koszuli BEBE, czy też będzie zwyczajnie ścięty – w obu wariantach jest on dopuszczalny przez BUSINESS DRESS CODE. Pamiętać jednak należy, żeby w danym modelu czuć się dobrze. Jeśli mamy dosyć korpulentne ramiona, rękaw powinien być dobrany tak, by materiał nie wbijał się w ciało a koszula nie krępowała ruchów. Krótkie rękawy powinny być na tyle długie, by po podniesieniu ramion nie było widać pach.

– Nosząc żakiet możemy zamienić koszulę na gładki TOP BIZNESOWY, którego dekolt również nie powinien być głębszy niż do środka mostka. Top biznesowy powinien być jedwabny lub z domieszką wiskozy. Niedopuszczalny jest zwykły top bawełniany lub na cienkich ramiączkach. Zarówno jedwab jak i tkaniny z dodatkiem wiskozy dobrze sprawdzają się podczas upałów.

 

Często demonizowany BUSINESS DRESS CODE przedstawia zbiór zasad, które ułatwią kreowanie profesjonalnego wizerunku służbowego. Mając na względzie wyznaczone reguły dobierania stroju służbowego, ciężko jest popełnić błąd. Dlatego też BUSINESS DRESS CODE powinniśmy traktować raczej jako naszego sprzymierzeńca 😉